Wiele mam w szczególności tych, które urodziły swoje pociechy w miesiącach jesiennych oraz zimowych troszcząc się o zdrowie dziecka, obawia się niskich temperatur. Całkowita rezygnacja ze spacerów nie jest jednak dobrym pomysłem, ponieważ codzienne przechadzki dostarczają pokaźnej dawki tlenu, wpływając pozytywnie na cały organizm malucha, a chłodna aura sprzyja kształtowaniu odporności. Wystarczy odpowiedni ubiór i krem dla delikatnej skóry niemowlęcia, aby móc swobodnie cieszyć się mroźną porą roku. Ochrona oparta na kombinezonach zimowych i kocykach sprawdza się w tym przypadku najlepiej.
Zapewnienie komfortu termicznego w pierwszym okresie życia jest niezmiernie ważne ze względu na niewielką aktywność fizyczną w porównaniu do starszaków i osób dorosłych. Organizm nie ma możliwości rozgrzania się na skutek ruchów ciała takich jak marsz czy inne dynamiczne czynności. Wygodę i ciepło zapewniają różnego rodzaju pajacyki, które ponadto cechuje łatwość zakładania. Jest ona niezmiernie ważna w tym okresie nie tylko ze względu na rozbieżność temperatur pomiędzy pomieszczeniami mieszkalnymi a przestrzenią otwartą, ale także często spotykaną awersją noworodków w stosunku do tej czynności. W pełni zabudowany strój nie podwija się i nie odsłania pleców, a tym samym nie ma konieczności jego poprawiania.
Alternatywnym rozwiązaniem chroniącym część lędźwiową i brzuszną będą ogrodniczki zestawione z kurtką i ciepłymi dodatkami. Wiele różnorodnych wariantów i akcesoriów możemy znaleźć w Internecie np. na https://ilovemilk.pl/. W przypadku kombinezonów popularne są modele opatrzone przyjaznymi dziecięcymi ozdobami jak misie uszy oraz klasyczne pikowane faktury. To, co znajdzie się pod odzieżą wierzchnią, powinno zależeć od aktualnego stanu pogody i ilości kresek na termometrze. Zbyt grube ubranie doprowadza do potliwości skutkiem czego, jest wilgotna odzież potęgująca odczucie zimna.