Rozmaite zioła mają cały szereg właściwości, które znane i wykorzystywane są już od tysiącleci do leczenia konkretnych schorzeń lub jako ogólne wsparcie dla organizmu. Jednak nie każdy wie, że nie wszystkie produkty zielarskie nadają się do wypicia w formie tradycyjnej herbaty – niektóre z nich trzeba potraktować w sposób szczególny, by wyciągnąć z nich ich dobroczynne składniki. Jak więc przyrządzać je innymi metodami?
Najpopularniejsza ze wszystkich metod to napar. Przygotowujemy go codziennie, gdy parzymy sobie herbatę i nie ma w nim nic skomplikowanego – wystarczy materiał roślinny zalać wodą, przykryć i pozostawić do zaparzenia na kilka minut. To doskonała metoda do ziół, z których wykorzystujemy liście czy kwiaty. Warto pamiętać, że nie zawsze używamy wody o temperaturze 100 stopni! Im delikatniejsze części roślin, tym chłodniejszą wodę możemy użyć.
Drugą metodą jest tzw. odwar, za pomocą którego przyrządzimy twardsze części roślin, jak łodygi, korzenie czy kłącza. Posiekany materiał zalewamy zimną wodą, stawiamy na palniku i na małym ogniu ogrzewamy przez kilka do kilkudziesięciu minut, po czym zostawiamy do naciągnięcia na pół godziny.
Stosując te dwie metody w zależności od potrzeb, będziemy w stanie wykorzystać maksymalny potencjał wszystkich roślin zielarskich.