W samochodach marki BMW oraz Audi już od dawna stosuje się zawieszenie pneumatyczne. Dostępne jest ono przede wszystkim w modelach klasy premium; czasami jako opcję, ale nierzadko też jako standard. Układ składa się z poduszek powietrznych (miechów), przewodów, rozdzielacza, czujników, centralki sterującej z elektrozaworami, a także kompresora. Ten ostatni jest sercem całego układu, ponieważ generuje ciśnienie napełniające miechy sprężonym powietrzem. Bywa, że ten podzespół nie pracuje prawidłowo, co może objawiać się na rozmaite sposoby. Przedstawiamy te występujące najczęściej.
Po kilku dniach nieużywania auta zazwyczaj zastajemy je w pozycji maksymalnie opuszczonej. Jest to naturalne w przypadku, gdy w układzie w ogóle nie ma powietrza. Po odpaleniu silnika sprężarka rozpoczyna pracę i za maksymalnie minutę pojazd powinien zacząć się podnosić. Jeśli musimy czekać wyjątkowo długo lub zwiększać obroty silnika, oznacza to, że urządzenie nie ma już swojej pełnej wydajności. Kompresor Nivo BMW E61 powinien dysponować wystarczającym wydatkiem na wolnych obrotach, by szybko i całkowicie unieść pojazd do pozycji jazdy.
Innym popularnym objawem jest opadanie samochodu, na przykład podczas stania w korku, gdy przez długi czas silnik pracuje na obrotach jałowych. O ile tuż po odpaleniu, gdy kompresor był zimny, dysponował jeszcze wystarczającą wydajnością do podniesienia auta, to już po rozgrzaniu ten wydatek jest zbyt mały. Zwłaszcza w przypadku amortyzatora Audi A6 C5 szybko zauważymy obniżone nadwozie, ponieważ przechowują one stosunkowo niewielki ładunek sprężonego powietrza. Doraźnie można ratować się podniesieniem obrotów silnika poprzez przytrzymywanie pedału gazu, jednak sprężarkę z takimi wadami trzeba jak najszybciej naprawić lub wymienić.