Kamień nazębny powstaje w wyniku mineralizacji płytki nazębnej, czyli nalotu złożonego głównie z bakterii i węglowodanów przez nie produkowanych. Mineralizacja ta następuje już po 2-3 dniach od pojawienia się płytki nazębnej – można temu zapobiec poprzez odpowiednią higienę jamy ustnej, gdyż płytka zostaje usunięta w czasie czyszczenia zębów. Niestety inaczej jest w przypadku kamienia – w warunkach domowych nie można się go pozbyć, w tym celu trzeba udać się do specjalisty. Obecności kamienia nazębnego nie należy lekceważyć – jest on przyczyną wielu chorób przyzębia, takich jak zapalenie dziąseł czy paradontoza, a schorzenia te, jeśli nie są leczone, mogą doprowadzić nawet do utraty zębów. Jednym z pierwszych objawów świadczących o tym, że możemy mieć problem z kamieniem, jest krwawienie dziąseł przy szczotkowaniu, więc jeśli zauważymy u siebie takie krwawienie, jest to znak, że powinniśmy umówić się na wizytę u stomatologa.
Jest to zabieg polegający na usunięciu zmineralizowanych złogów nazębny za pomocą specjalnego urządzenia – skalera. Skaling jest zabiegiem rutynowym, oferowanym przez wiele gabinetów dentystycznych, ale zdrowie swoich zębów najlepiej jest oddać w ręce specjalistów, takich jak ze strony https://dentalpark.pl/zakres-uslug/. W zdecydowanej większości przypadków jest bezbolesny, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by poprosić o wcześniejsze znieczulenie, szczególnie jeśli kamień występuje poddziąsłowo. Po skalingu nasze zęby mogą zostać dodatkowo wypiaskowane i wypolerowane, rutynowo jest również proponowana fluoryzacja, która znosi pozabiegową nadwrażliwość. Po wizycie zęby są wyraźnie gładsze, a ich estetyka ulega znacznej poprawie.