Trudno znaleźć jednoznaczną odpowiedź na pytanie czy rejestrator samochodowy pomaga zwiększyć bezpieczeństwo jazdy. Istnieje wiele aspektów twierdzących, że tak, ale też tyle samo jak nie więcej mówiących, że nie.
Z jednej strony posiadanie rejestratora jazdy przez kierowcę zmusza go poniekąd do poprawnego prowadzenia samochodu. W końcu każdy jego ruch, ewentualne przekroczenie prędkości lub przejechanie na czerwonym świetle zostanie nagrane, a tym samym może być użyte przeciwko niemu w procesie karania go za złamanie przepisów drogowych. Równocześnie, kierowcy innych pojazdów, wiedząc, że kamery rejestratory samochodowe stały się coraz popularniejsze, są świadomi, że ich nieodpowiednie zachowanie na drodze może być zarejestrowane. W razie spowodowania przez nich wypadku natychmiast dostarczony zostanie dowód, że spowodowane to było z jego winy. Biorąc pod uwagę te kwestie, można śmiało uznać, że dzięki rejestratorom samochodowym zwiększone jest bezpieczeństwo na drogach. Ponadto za pomocą takich urządzeń z łatwością można wyliczyć prędkość samochodu, więc teraz nie tylko policja i fotoradary będą czuwały nad ewentualnymi piratami drogowymi, ale też zwykli użytkownicy ruchu mogą zapewnić służbom porządkowym taki materiał.
Jednakże chociaż kamery samochodowe są kupowane i montowane w pojazdach to wielu ludzi używa ich tylko po to aby w razie kolizji wynikłej z cudzej winy móc to udowodnić. Będąc ich posiadaczami i samemu powodując jakiś wypadek szybko mogą pozbyć się nagrania chowając rejestrator lub usuwając film. Ponadto wypadki zdarzają się cały czas bez względu na to czy kamera w samochodzie się znajduje czy nie. Ludzie nie zwracają na to po prostu uwagi i jeżdżą jak chcą licząc na szczęście. Większe znaczenie ma tu zmiana ich stosunku do poruszania się po drogach niż to czy taki rejestrator znajduje się w pojeździe.